Bliskość dla wielu z nas to synonim bezpieczeństwa, ciepła i poczucia „bycia w domu”. Często jednak (paradoksalnie) to właśnie bliskości boimy się najbardziej.
Psychoterapeuta Stephen A. Mitchell pisał: „Intymność to spotkanie dwóch osób, w którym nie ma już masek. A dla wielu to doświadczenie równie piękne, co przerażające”.
Lęk przed bliskością to częsty temat w gabinetach terapeutycznych – dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn, choć może przejawiać się w różny sposób.
Lęk przed bliskością – czym jest?
Psychologia określa lęk przed bliskością jako trudność w budowaniu i utrzymywaniu głębokich więzi emocjonalnych i fizycznych mimo pragnienia bycia kochanym.
Objawy lęku przed bliskością mogą być różnorodne, ale najczęściej osoba z tym problemem:
- tęskni za bliskością, ale jednocześnie od niej ucieka,
- czuje napięcie i niepokój, gdy relacja staje się zbyt „prawdziwa”,
- ma wrażenie, że w związku „traci” siebie,
- sabotuje relacje, gdy zaczynają się rozwijać.
Wiąże się to z unikającym stylem przywiązania (Bowlby, Ainsworth), w którym dziecko, doświadczając braku emocjonalnej dostępności rodzica, uczy się tłumić swoje potrzeby, by nie przeżywać rozczarowania.
Lęk przed bliskością u kobiet
Badania (Mikulincer & Shaver, 2016) pokazują, że lęk przed bliskością u kobiet częściej wiąże się z nadmierną obawą przed odrzuceniem i niską samooceną.
Typowe objawy u kobiet:
- nieustanne sprawdzanie, czy partner naprawdę kocha,
- zazdrość i lęk przed porzuceniem,
- jednoczesne pragnienie miłości i poczucie, że na nią nie zasługuje,
- trudności w zaufaniu – obawa, że bliskość skończy się zranieniem.
Iwona Grzegorzewska podkreśla, że: „Wielu dorosłych nosi w sobie echo dziecięcych doświadczeń odrzucenia. Później w relacjach dorosłych wraca ono jako nadmierna czujność i lęk przed stratą”.
Lęk przed bliskością u mężczyzn
Lęk przed bliskością u mężczyzn częściej przybiera formę unikania i wycofania. Badania amerykańskich psychologów (Levant, 2011) wskazują, że normy kulturowe uczą chłopców, że „okazywanie uczuć to słabość”. W dorosłości skutkuje to trudnością w otwieraniu się emocjonalnie.
Typowe objawy u mężczyzn:
- dystans w relacji – trzymanie partnerki „na bezpieczną odległość”,
- unikanie rozmów o emocjach,
- ucieczka w pracę, hobby, media społecznościowe,
- trudność z wyrażaniem potrzeb i emocji,
- czasem – lęk przed zaangażowaniem.
Psychoterapeuta Wojciech Eichelberger zauważa, że „wielu mężczyzn boi się bliskości, bo utożsamia ją z utratą wolności. Nie wiedzą, że w prawdziwej bliskości wolność dopiero się zaczyna”.
Skąd bierze się lęk przed bliskością?
Następujące czynniki mogą prowadzić do rozwinięcia się lęku:
- doświadczenia z dzieciństwa – brak stabilności emocjonalnej opiekunów, nadmierna krytyka, odrzucenie lub brak uwagi,
- styl przywiązania – według Bowlby i Ainsworth styl unikający lub lękowo-ambiwalentny wpływa na całe dorosłe życie,
- traumy relacyjne – zdrady, porzucenia, trudne rozwody rodziców,
- normy kulturowe – szczególnie u mężczyzn, gdzie emocjonalność bywa stygmatyzowana.
Lęk przed bliskością – objawy, na które warto zwrócić uwagę
- trudność w mówieniu o uczuciach,
- napięcie w relacji, gdy pojawia się większa bliskość,
- częste zrywanie relacji w momencie, gdy zaczyna być „poważnie”,
- poczucie „duszenia się” w związku, mimo że druga osoba niczego nie wymaga lub wymaga niewiele,
- ambiwalencja: pragnienie miłości i jednocześnie ucieczka przed nią.
Jak sobie z tym radzić?
Poniższe działania mogą pozwolić na ograniczenie nasilenia lęku:
- świadomość schematów – zauważenie, że trudności w bliskości to nie „moja wina”, ale wzorce wyniesione z dzieciństwa,
- rozmowa z partnerem – otwarte mówienie o swoich lękach zmniejsza napięcie i buduje zrozumienie,
- psychoterapia – szczególnie podejścia oparte na teorii przywiązania i pracy z emocjami (np. psychoterapia psychodynamiczna, EFT – Emotionally Focused Therapy),
- praktyka małych kroków – stopniowe oswajanie się z bliskością zamiast gwałtownych deklaracji.
Podsumowanie
Lęk przed bliskością u kobiet i mężczyzn nie jest oznaką braku miłości – to często echo dawnych doświadczeń, które sabotują relacje. Rozpoznanie objawów, zrozumienie przyczyn i gotowość do pracy nad sobą mogą sprawić, że bliskość stanie się źródłem siły, a nie lęku.
Jak pisze Sue Johnson, twórczyni terapii EFT: „Nie boimy się bliskości, bo jest zła. Boimy się, bo jest najważniejsza. Bo to właśnie w bliskości najbardziej możemy zostać zranieni – i najbardziej możemy się uleczyć”.
Bibliografia
- Bowlby, J. (1988). A Secure Base: Parent-Child Attachment and Healthy Human Development. Basic Books.
- Mikulincer, M., & Shaver, P. (2016). Attachment in Adulthood: Structure, Dynamics, and Change. Guilford Press.
- Levant, R. (2011). Research in the Psychology of Men and Masculinity. American Psychologist.
- Grzegorzewska, I. (2021). Psychologia traumy rozwojowej. PWN.
- Johnson, S. (2019). Hold Me Tight: Seven Conversations for a Lifetime of Love. Little, Brown Spark.